tak się nie śpiesząc nigdzie 

 
tak się nie śpiesząc nigdzie 
wyczuwając wzniosłość tej chwili 
tak się zatracić w ciszy 
tej naturalnej mowie aniołów 
i nie czuć nic więcej 
oprócz kilku krótkich oddechów 
zasapanego Boga 
biegającego od jednej do drugiej 
zabłąkanej owieczki

 

Wszystkie umieszczone prace są moją własnością. 

Zezwalam na niekomercyjne rozpowszechnianie z podaniem autora.

Prośba o komentarze