przyjmując towar do magazynu

 
         dla Sławka 
 
dzień jak co dzień 
te same godziny ta sama praca 
ci sami ludzie z własnymi sprawami 
przyjmując towar do magazynu 
pytają siebie po co to wszystko 
i dokąd zmierza ich życie 
zmęczone rannym wstawaniem 
zapuszczone brakiem poezji 
spragnione uczuć i wartości 
w cieniu aniołów proszą o wiersz 
aby człowiek przyjmując towar 
mógł odnaleźć wiarę w siebie 
że dobro jest piękne choć czasem bolesne 
 

 

Wszystkie umieszczone prace są moją własnością. 

Zezwalam na niekomercyjne rozpowszechnianie z podaniem autora.

Prośba o komentarze