jeszcze tak niedawno
myśleliśmy że pokój jest wieczny
że nikt nam nie zagraża
a wielka unia zadba o nas jak o Niemców
pocovidowe złudzenia wraz z napaścią lutową
zmieniły nasze myślenie choć nie wszystkim
ci opłacani ze wschodu dalej rzeszą lęki
a ci z zachodu mamią budową wspólnej integralności
choć można przewidzieć plany obu stron
by granica na Odrze oddzielała jednych od drugich
bez naszego udziału i przyzwolenia
to nie można przewidzieć jednego granicy naszej naiwności
wie prawica co czyni lewica
rozdając kolejne świadczenia
tworzy wyższe taryfikatory
podnosi co chwile stopy
budzi lawinę inflacji
i nic w tym dziwnego że przed wyborami
co cztery lata plany programy i wizje
a jak przychodzi rzeczywistość codzienna
po szkodzie wybieramy kolejnych populistów
ta cywilizacja niezmienna od wieków
grabi zabija i gwałci bez sumienia
niezdolna do zmiany rozumowania
kradnie patenty i bezbronne dzieci
by tworzyć kolejne pokolenia ignorantów
by kolejni carowie sekretarze prezydenci
mogli na zgarbionych plecach rodaków
tworzyć wokół siebie oligarchiczne zastępy
gotowe dla własnej wygody świat wyrwać z orbity
skoro śmierć nam nie towarzyszy
najbliżsi umierają w szpitalach
dobrze że choć ta tradycja
nawiedzania grobów została
byśmy pamięć po innych uznali
życząc sobie tego samego po śmierci
w szaleństwie nienawiści
z poczucia wyższości
z niechęci do dobrej pracy
tworzą się ideologie śmierci
od pokoleń
i nikogo nie dziwi bezsens tego podejścia
dopóki nie zabraknie chleba i wody
skandale dramaty tragedie
bitwy śmierć beznadzieja
przestrogi manipulacje strach
wpisane w codzienność nachalną
tworzą z nas tłum wątpiących
że można to zmienić odwrócić
jakże trudno nas zjednoczyć
a jak łatwo dzielić na wiele sposobów
choć naiwność tego stwierdzenia poraża
czekamy aż inni zrobią to za nas
Wszystkie umieszczone prace są moją własnością.
Zezwalam na niekomercyjne rozpowszechnianie z podaniem autora.
Strona zrobiona w kreatorze stron internetowych WebWave