I
w mroku ciemności
gdy czas ulegał spowolnieniu
staje się nieuchronne
zapisane w niebiańskim myśleniu
powolne dochodzenie do prawdy krzyża
to samo osamotnienie
to samo fałszywe oskarżenie
ta sama opłacona gawiedź
ta sama logika aniołów kłamstwa
że prawdę można uwięzić
zostaje to samo przebaczenie
II
ilekroć ciemność ogarnia ziemię
przychodzi światło
ta nadzieją wyzwolenia
w długim oczekiwaniu
w logice nieba uświęca
myśli słowa i czyny
wyzwala
nadaje sens wszystkiemu co przychodzi
III
nikczemność jest złem
staje się brakiem dobra
zniewoleniem czasu i teraźniejszości
które w kontekście wiary
stają się zaczynem świętości
tego stanu dziecięcego zawierzenia
które zmienia przyszłość
wyprowadza z ciemności
IV
niepewność co do dnia i nocy
niepewność chwili na chwilę
w przypływie wiary
daje szansę nadziei
tej która nadała nowy sens
zmartwychwstaniu
Wszystkie umieszczone prace są moją własnością.
Zezwalam na niekomercyjne rozpowszechnianie z podaniem autora.
Strona zrobiona w kreatorze stron internetowych WebWave